Na czym polega uzdrawianie?
Przybiera ono w różnych kulturach różne formy. Każda kultura przedstawia człowieka jako nierozerwalny system ciała, umysłu i duszy, jedność, która wytwarza pole energetyczne. Jeśli jakakolwiek część t
ego pola zostaje wytrącona z równowagi energetycznej, wówczas zakłócenie to odczuwa cały organizm człowieka. Uzdrawianie polega na przywróceniu równowagi pola przez uzdrowiciela, który przekazuje swoję energię do pola energetycznego pacjenta. Większość p
raktyk uzdrowicielskich ma jedną wspólną cechę - uzdrowiciel nie jest w stanie wyleczyć pacjenta natychmiast. Uzdrowiciel może jedynie usunąć przeszkody i otworzyć zablokowany system samouzdrawiania, który istnieje u każdego człowieka. Współczesna medycy
na usuwa głównie skutki choroby, a nie jej przyczyny, leczy jedynie ciało, a nie cały złożony system wewnętrzny człowieka. Powrót do zdrowia może nastapić tylko wtedy, gdy istnieje absolutna równowaga pomiędzy naszym ciałem, czyli sferą zewnętrzną, a dus
zą, czyli sferą wewnętrzną.
Aura i czakramy.
Współczesne metody uzdrawiania zakładająą, że pole ludzkiej energii złożone jest z dwóch czynników: aury i czakramów. Pole energetyczne wytwarzane przez żywą istotę tworzy tarczę ochronną wokół ciała.
Słowo "aura" wywodzi się z języka greckiego i oznacza "oddech" lub "świeży powiew wiatru". Odnosi się do pola energetycznego, które przenika i otacza ciało. "Czakram" w sanskrycie oznacza "koło" i stanowi centrum energetyczne w ciele człowieka. Podział
ten na aurę i czakramy prawdopodobnie pochodzi z Indii, niektórzy ezoteryści twierdzą jednak, że ślady tego podziału można znaleźć w Biblii i Kabale, co wskazuje na to, że wiedza ta nie przywędrowała do Europy z Indii, ale istniała znacznie wcześniej.
Aura człowieka zazwyczaj przedstawiana jest w postaci siedmiu warstw odpowiadających siedmiu czakramom. Warstwy te składają się z bardziej zagęszczonych warstw wewnętrznych, określających stan fizyczn
y człowieka, i warstw zewnętrznych, odzwierciedlających jego kondycję duchową.
Aura ma kształt elipsoidalny i rozciąga się w różnych kierunkach. W kulturach, w których człowiek nie może w pełni żyć w swoim fizycznym ciele, gdyż ograniczają go różne zakazy i nakazy religijne lub
kulturowe, jego aura jest bardzo słaba. Jeśli zaniedbujemy naszą sferę duchową, to tym samym znacznie osłabiamy naszą aurę. Wówczas bardzo łatwo wchłaniamy energię innych ludzi lub jakichkolwiek istot żywych, która nie jest "kompatybilna" z naszą, co w k
ońcu doprowadza w naszym organizmie do choroby. Uzdrowiciele starają się zawsze oczyścić i doprowadzić do równowagi aurę człowieka, która świadczy o równowadze panującej w całym organizmie.
Każdy człowiek najlepiej funkcjonuje wtedy, gdy jego przestrzeń energii duchowej wypełniona jest jego własną energią. Każdego dnia stykamy się z wieloma osobami i nabywamy cząstki energii od innych os
ób, a one od nas. Często więc nasze pole energetyczne i tym samym nasza aura wygląda jak mozaika złożona z energii nabytych od różnych ludzi. Uzdrowiciel przede wszystkim oczyszcza aurę człowieka z obcych wpływów, szczególnie tych, które działają niszczą
co.
Czasami ktoś chce otrzymać od nas określony rodzaj energii i podłącza się do naszego pola energetycznego. W świecie duchowym wygląda to jak "sznur" lub "kanał" prowadzący do jednego z naszych czakramó
w. Podłączenia te dają innym bezpośredni dostęp do naszego pola energetycznego i bardzo nas wyczerpują. Osoby znające zasady działania czakramów mogą nami wręcz manipulować. Na przykład pracodawca, który chce wykorzystać całą naszą energię, może podłączy
ć się do naszego trzeciego czakramu, ktoś, kto chce kontrolować wszystko, co robimy, może połączyć się do naszego piątego czakramu. Osoby należące do sekt pozbawione są zupełnie kontroli nad swoim siódmym czakramem. Połączenia takie separują nas od naszy
ch własnych myśli, przekazują nam w to miejsce cudzą wolę i cudze myśli. Stajemy się robotami kierowanymi przez innych.
Wniosek: należy wystrzegać się kontaktów, które ograniczają naszą wolność osobistą i naszą zdolność do dokonywania własnych wyborów.
Ośrodki energii
W każdej kulturze ilość ośrodków energetycznych różnie jest przedstawiana; taoiści opisują sześć ośrodków energii, natomiast księgi tybetańskie mówią o dwunastu ośrodkach energii. Obecnie na Zachodzie
przyjmuje się pięć głównych czakramów i dwa znajdujące się na głowie, tak więc w sumie wszystkich czakramów jest siedem; umiejscowione są w pobliżu gruczołów wydzielania wewnętrznego. Enegia wydobywająca się z okolic kręgosłupa i z innych punktów przech
odzi przez czakramy i w formie stożkowej przesuwa się na zewnątrz, formując aurę wokół ciała człowieka. Przepływ energii z jednego czakramu do drugiego wygląda jak poruszająca się spirala i dlatego obserwując to zjawisko, ma się wrażenie, że czakramy pod
obne są do wirujących dysków.
Pierwszy czakram znajduje się blisko podstawy kręgosłupa; łączy się go z gruczołami wydzielającymi adrenalinę. Im lepiej rozwinięty, tym łatwiej żyć człowiekowi w teraźniejszości, co stanowi je
go największą siłę i moc. W naszej kulturze rzadkością jest, aby ktoś posiadał ten czakram w równowadze. Najbardziej znanymi reakcjami na problemy życia codziennego są następujące zachowania:
1. Czakram pierwszy jest zamknięty - wówczas żyjemy głównie przyszłością i przeszłością, a nasze życie teraźniejsze jakby zupełnie nie istniało.
2. Czakram podstawowy jest szeroko otwarty, przesyła sygnały do ciała, że nasze fizyczne przetrwanie jest w niebezpieczeństwie. Pompuje adrenalinę do krwi i manifestuje, że należy "działać" i "walczyć' o przetrwanie.
Reagując w sposób pierwszy lub drugi narażamy nasze ciało na ogromne szkody i zakłócamy naturalny rytm organizmu, między innymi rytm jedzenia, spania, a nawet oddychania. Przechodząc z jednej skrajności w drugą, tracimy w naszym organizmie równowagę.
Jedną z najlepszych metod leczenia, którą stosuje uzdrowiciel, jest sprowadzenie danej osoby do życia w teraźniejszości.
Drugi czakram znajduje się poniżej pasa; łączy się go z gruczołami płciowymi. Czakram ten reguluje nasze emocje, uczucia i nastroje seksualne. Osoby z dobrze rozwiniętym drugim czakramem potraf
ią odczuwać emocje, nastroje i odbierać uczucia innych jako swoje własne. Rozwój tego czakramu w dużej mierze zależy od natężenia kontaktów z innymi ludźmi. Jeśli w pobliżu znajduje się ktoś z bólem głowy lub ktoś w silnej depresji, to odczuwamy te same
dolegliwości, pomimo że nie wiemy, iż bliską osobę boli głowa lub że jest ona w depresji. Osoba, u której drugi czakram jest zamknięty lub zablokowany, doświadcza emocjonalnej obojętności, i to zarówno w stosunku do własnych spraw, jak i do spraw innych.
Drugi czakram znajdujący się w równowadze dostarcza nam cennych informacji o świecie, pozwala w pełni przeżywać i prawidłowo reagować na wszystkie sytuacje, które spotykają nas w życiu.
Trzeci czakram umiejscowiony jest na splocie słonecznym; łączy się go z trzustką. Czakram ten odnosi się do naszej woli i reguluje kierunek przepływu energii. Pomaga nam również określić, czy k
toś narzuca nam swoję wolę i kieruje nami, czy też my sami kierujemy sobą i rządzimy światem. Osoby ze słabo rozwiniętym trzecim czakramem mogą spostrzegać siebie jako beznadziejne ofiary nie potrafiące zmienić swojej sytuacji życiowej. Natomiast ktoś z
rozbudzonym trzecim czakramem jest jak przysłowiowy Don Kichot, całe życie walczy z wiatrakami, nie rozróżniając posunięć bezsensownych od pozytywnych. Ktoś, kto posiada trzeci czakram w równowadze, potrafi być stanowczy, jest w stanie właściwie kierowa
ć swoją wolą, gromadzić środki i siły, aby żyć w sposób zgodny ze swoimi potrzebami. Równocześnie jest w stanie zachować siłę i energie potrzebną do rozwijania życia wewnętrznego i do utrzymania dobrego zdrowia.
Czwarty czakram nazywamy też czakramem serca, umiejscowiony jest w środku mostka, łączony jest z gruczołem krtani. Czakram ten stanowi centrum dla innych czakramów i jest pośrednikiem pomiedzy
trzema niższymi czakramami, które są odpowiedzialne za samoregulacyjne funkcje organizmu, a pozostałymi trzema tzw. wyższymi czakramami, które regulują funkcje duchowe organizmu. Czakram serca znajdujący się w równowadzwe daje człowiekowi akceptację same
go siebie, zarówno akceptację ciała jak i sfery duchowej. Jeśli sami czujemy się dobrze, akceptujemy siebie, jesteśmy szczęśliwi w swoim własnym ciele, to emanujemy wówczas na zewnątrz pozytywną energię, która przenosi się na innych ludzi. Często stan ta
ki określany jest jako uzdrawiający lub przenoszący moc miłości na innych. Niektórzy uzdrawiający nawiązują kontakt z czyimś czakramem serca i w ten sposób, poprzez czakram serca, leczą swojego pacjenta. Wiele osób jest w stanie osiągnąć wysoki poziom sa
moakceptacji. Zazwyczaj do miłości do innych osób dołączamy jednak pewne warunki. Możemy również zamknąć nasz czakram serca w obawie przed tym, aby nie zostać zranionymi, możemy też mieć go szeroko otwartym, żebrząc o miłość i akceptację innych ludzi, po
to, aby udowodnić sobie, że jesteśmy kimś wartościowym, zasługującym na miłość. Osoba posiadająca czakram serca w równowadze emanuje miłością, która akceptuje wszystko i wszystkich, niczego w zamian nie oczekujac. Posiadanie czakramu serca w równowadze
to zarazem posiadanie ogromnej mocy, mogącej pomóc innym.
Piąty czakram, czakram gardła, znajduje się pomiędzy obojczykami; łączony jest z tarczycą. Czakram ten reguluje naszą zdolność wyrażania samych siebie jako indywidualnych istot ludzkich poprzez
nasze myśli, słowa i czyny. Niektóre metody uzdrawiania dostrzegają również drugi kanał biegnący z tego czakramu w dół, poprzez ramiona aż do dłoni, gdzie energia wydostaje się na zewnątrz. Dzięki temu kanałowi jesteśmy w stanie skorzystać z energii zgr
omadzonej w naszych dłoniach, dokonywać zmian, tworzyć i kształtować własne środowisko. Piąty czakram znajdujacy się w równowadze pozwala w pełni zrealizować się w życiu i daje łatwość wyrażania swojego ego. Osoby z rozwiniętym piątym czakramem to główn
ie pisarze, politycy, artyści i wynalazcy.
Szósty czakram to tzw. czakram "trzeciego oka" znajdujący się pomiędzy oczami; łączony jest z przysadką mózgową. Tak jak przysadka mózgowa, która otrzymuje sygnały hormonalne z innych gruczołów
i kieruje ich działalnością, tak szósty czakram otrzymuje informacje od całego systemu zmysłowego i zgodnie z nimi kieruje i reguluje innymi czakramami. Jest to ośrodek, przez który odbieramy i przetwarzamy nasze wrażenia zmysłowe, a następnie wysyłamy
impulsy do mózgu, gdzie podejmowane są odpowiednie działania. Kiedy szósty czakram znajduje się w równowadze - nasz stan psychiczny i sfera intuicyjna również znajdują się w równowadze. Wielu uzdrowicieli dzięki szóstemu czakramowi otrzymuje niezbędne i
nformacje potrzebne do leczenia ludzi.
Siodmy czakram zwany też "koronnym", ponieważ znajduje się na samym czubku głowy; łączony jest z tajemniczym gruczołem w kształcie szyszki znajdującym się w mózgu. Czakram ten posiada połączeni
e z naszą sferą duchową i z kosmosem. Tworzy on jakby bramę wejściową, tunel, przez który dusza przedostaje się do ciała, aż do jego biologicznej śmierci.
Czym jest dusza?
Można ją określić jako wyjątkową istotę, która czyni każdego z nas odrębną indywidualnością i zarazem łączy nas z innymi istotami w sferze duchowej. Dusza nosi w sobie całą gamę naszych przeżyć i dośw
iadczeń, zarówno z obecnego życia, jak i z wielu poprzednich, i być może nawet ogromny zasób zbiorowej świadomości odziedziczony na drodze ewolucji. Satysfakcja, jaką czerpiemy z naszego własnego życia ziemskiego, jest zdeterminowana przez realizację moż
liwości tkwiących w naszym wyższym Jestestwie. Każda istota ludzka, egzystująca w wielu inkarnacjach, wybiera sobie rodziców i ciało oraz oikoliczności sprzyjające do odbycia kolejnej wedrówki ziemskiej. Pomiędzy każdą inkarnacją dusza może realizować si
ę na przykład w roli duchowego przewodnika.
Czy po to, aby zostać uzdrowionym musi się koniecznie wierzyć we wszystkie przedstawione tu teorie?
Teorie te wywołują wiele pytań. Np.: Co działo się z nami, zanim pierwszy człowiek pojawił się na Ziemi? Kim byliśmy? Czy można wierzyć, by ktoś na ponowne przyjście wybrał sobie kraj, gdzie trwa wojn
a? Czy jakiekolwiek obrazy, symbole i znaki z przeszłości mają znaczenie w indywidualnym życiu jednostki?
Na te pytania istnieje zapewne tyle odpowiedzi, ile jest istnień ludzkich na Ziemi, a każda z nich będzie tak złożona, jak skomplikowana jest dusza człowieka.